Zapisz się do naszego newslettera
i trzymaj rękę na pulsie!
Rynek e-commerce zarówno biznesowy, jak i indywidualny oferuje nam dziś multum produktów do kupienia przez internet i dostarczenia ich prosto pod nasze drzwi lub do dogodnego punktu odbioru, a dzięki staraniom firm kurierskich, zarówno gama produktów możliwych do wysyłki, jak i przystępność ich wysłania stale się polepsza.
Czasem zdarzy się, że chcemy jednak wysłać coś, co niekoniecznie uznajemy za zdatne do wysłania kurierem, o dosyć niestandardowym kształcie – na ten przykład, rower. Może chcemy go sprzedać, ale potencjalny kupujący znajduje się daleko od nas? A może nie mamy możliwości przewieźć go samodzielnie na miejsce, a odbierze go ktoś za nas? Jakikolwiek byłby powód, wysłanie roweru jest jak najbardziej możliwe – i wcale nie jest trudne.
Zapakowanie roweru do wysyłki jest zasadniczo możliwe na dwa sposoby. Niezbędny do obu sposobów karton o odpowiednich wymiarach możemy otrzymać najczęściej w sklepie rowerowym.
Niezależnie od wybranego sposobu, należy też wyczyścić rower. Brudny rower nie tylko może wywrzeć złe wrażenie na odbiorcy, ale także sprowadzić na nas kary finansowe lub odmowę transportu, gdy brud zacznie wydostawać się poza paczkę i brudzić przesyłki obok.
Ponadto, rower jest przesyłką niemałą zarówno wagowo, jak i wymiarowo – przed nadaniem warto wybrać przewoźnika, który będzie w stanie obsłużyć przesyłkę o takich gabarytach. Dla przykładu, firma DSV XPress nie posiada limitu wagowego przesyłki, natomiast żaden z wymiarów nie może przekraczać 300 cm.
Pierwsza opcja to rozkręcenie roweru na mniejsze części – demontaż kierownicy, którą układamy równolegle do ramy, przerzutek, kół (wystarczy demontaż przedniego), pedałów, świateł i innych wrażliwych oraz odstających elementów roweru. Zdemontowane elementy warto mimo wszystko zabezpieczyć folią bąbelkową, żeby nie uszkodziły się w przypadku ruszania całą przesyłką lub przy przypadkowym uderzeniu.
Po demontażu, układamy elementy wewnątrz kartonu – najlepiej uprzednio wypełnić go papierem lub innym miękkim materiałem, którym można upchać wolne przestrzenie. Każdy włożony element powinien być odseparowany od pozostałych właśnie miękkim wypełnieniem, aby nie obijały się o siebie wzajemnie. Tak przygotowany od środka karton następnie zaklejamy taśmą i jeśli zależy nam na tym, by żaden wystający element nie przebił kartonu – owijamy folią stretch. Paczka wówczas gotowa jest do wysyłki.
Drugą opcją jest pakowanie roweru w całości. Rower musi być wówczas cały oklejony i usztywniony folią lub kartonem. Należy mieć jednak na uwadze, że klasyfikuje się to już jako przesyłka niestandardowa i nie każdy przewoźnik będzie skłonny do transportu przesyłki o takim gabarycie.
Koszt, jak w przypadku każdej innej przesyłki, zależny jest od tego, ile waży i jakie wymiary ma nasza przesyłka.
Jeśli wysyłamy rower w częściach, zapakowany w karton, wówczas wysyłka będzie kosztować od kilkudziesięciu do kilkuset PLN, zależnie właśnie od wymiarów i wagi gabarytowej całej przesyłki.
Inaczej wygląda sytuacja, gdy chcemy wysłać rower zapakowany bez kartonu. Wówczas jest on klasyfikowany jako przesyłka niestandardowa, wobec której stosowane są specjalne procedury. Cena takiej przesyłki też jest adekwatnie wyższa wobec standardowej.